Zrobiłam po trudnych próbach zrozumienia techniki, „koralikowego węża”. Próby zakończyły się powodzeniem dzięki Weraph, która cierpliwie naucza różnych technik koralikowych, a na jej blogu ostatnio zaroiło się od „węży”.
Moja bransoletka jest z bardzo nierównych koralików, ale podobał mi się kolor, więc struktura jest nieco chropowata.
Mraugorzta
Też dzisiaj próbowałam tych węży, ale- nie zrobiwszy nawet pierwszego rzędu- wróciłam do swojej igły 🙂
Gratuluję, że się udało 🙂 Bardzo ładny kolor 🙂
Nitka
Bransoletka iście wężowa w każdym calu i w kolorze 🙂 (przypomniał mi się dowcip/pytanie – czy krokodyl jest bardziej zielony czy bardziej długi?
Anna Yrsa Jaroszewicz
Ja jeszcze nie zgłębiłam haftu koralikowego, bo to chyba nie dla mnie hihi;-))
Projekt MY
niby takie proste, ale strasznie mi się podobają takie plecione bransoletki
Tobatka
Nooooooooooo, wężowaty wąż jest śliczny, mimo nierówności (dodają mu uroku i pazura 🙂 )
Hania
Swietna! Podziwiam cierpliwosc:)
Weronika
🙂 Nareszcie;) Piękny kolor! Swietne wykonanie;)
Justyna
Kolor naprawdę ładny:)