Dawno już nie pokazywałam tu koralikowo-szydełkowych bransoletek. Pierwszą zrobiłam już pół roku temu jeszcze na prezent gwiazdkowy. Dwie kolejne są moje do noszenia w komplecie. Wszystkie bransoletki w moim ulubionym stylu, czyli ze stopniowymi przejściami między kolejnymi kolorami koralików i bez zapięcia.
Tobatka
Dawno nie robiłam sznurów… Chyba zaczynam nabierać na nie ochoty znowu – takie cienkie, do noszenia hurtem… hmmmm – narobiłaś mi apetytu 🙂
Madtatter80
They are beautiful and glad to see you know how to make this kind of bracelet they are lovely!