Nakupiłam sporo skarpetek w celu uszycia smoka. Jednak mi nie wyszedł, bo projekt okazał się za trudny jak na moje umiejetności szycia maszynowego (umiem szyć tylko po liniach prostych). Zostawszy z górą skarpet w niepasujacym na nikogo z rodziny rozmiarze uszyłam ręcznie tego oto węża, który okazał się hitem i Migdałek często się nim bawi:)
Unknown
Wąż wygląda odjazdowo 🙂
Kasia
Jest śliczny, uroczy! Pomysłowe wykorzystanie skarpetek 🙂 Pozdrawiam!
Tobatka
Bardzo pozytywny w swej kolorystyce i jak sądzę przyjazny wąż 😀
Klimju
Uroczy "wonsz", śliczny jest i na dodatek w przyciągających oko kolorach, super. Pozdrawiam serdecznie 🙂
NeitiNovelties
Bardzo się cieszę, że ocieplasz wizerunek węży swoim rękodziełem 😀 #wążteżczłowiek
Maria i Ola
Twój wąż wygląda na przyjazne stworzonko. Jest śliczny 🙂