Kaktusy (Cacti)

wpis w: druty, dziecko, frywolitki, włóczka | 7

Był czas, gdy Migdałek był jeszcze malutki  ale już na tyle duży, że sięgał parapetu. Wtedy pozbyłam się większości moich kaktusów. Potem Migdałek trochę podrósł i spodobała mu się zabawa konewką. Tak więc z tęsknoty za kłującymi kwiatkami i żeby Migdałek miał co podlewać zrobiłam milutkie kaktusy na drutach:) Powstały ze wzoru przypiętego na pintereście. Żeby dorzucić coś od siebie zakwitły frywolitkowo:)

7 Responses

  1. Neiti

    Są przepiękne! I zawsze będą już takie zgrabne i soczysto zielone – wygrywają z prawdziwymi kaktusami w przedbiegach 🙂

  2. Ania

    Prześliczne są te Twoje kaktusy. może kiedyś dla relaksu się pokuszę i zrobię córce do akademika a wiadomych powodów.
    Pozdrawiam Ania:)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *